wtorek, 10 marca 2015

Wizyta w Jaśminie

Hej Kochani,
ostatnimi czasy wybrałam się do jednej z drogerii do której mam najcięższy dostęp , do krakowskiego Jaśminu :) Odwiedziłam go głownie ze względu na rosyjskie kosmetyki, które chciałam kupić stacjonarnie i nie zawiodłam się, bo asortyment sklepu jest bardzo zachęcający i jak zwykle nie skończyło się na jednej odżywce czy szamponie ... :) W ogóle ciężko było mi się dostać do dwóch wysokich półek z kosmetykami, a dlaczego napiszę niżej.. Tymczasem pokażę Wam co udało mi się "dorwać" na promocji ;)






Receptury Babci Agaffi :
1. Balsam na cedrowym propolisie
2. Maska drożdżowa na pobudzenie porostu
3. Cedrowe mydło do włosów i ciała
4. Maska do włosów "Siedem sił"
5. Maska do włosów regenerujący


Maska drożdżowa              -               Mydło cedrowe


Maska "Siedem sił"     -     Maska regenerująca

Do mojego koszyka trafił także szampon Aloe,  Equilibra




Juz od dłuższego czasu zastanawiam się nad zmianą szamponu, babydream przestaje być ideałem dla moich włosów, właściwie może nigdy nim nie był... Postanowiłam zrobić przerwę i spróbować czegoś nowego :) juz długo zastanawiałam się nad tym szamponem, jednak cena wydawała mi się trochę wygórowana, zwłaszcza, że nie byłam przekonana co do działania,  w cenie promocyjnej wypada całkiem nieźle i nie mogłam sobie odmówić :)


Wrażenia z wizyty w drogerii 

Dostatanie się do miejsca z rosyjskimi kosmetykami, graniczy z cudem ! :)
Byłam w godzinach popołudniowych z myślą, że nie będzie dużego ruchu... Błądziłam po sklepie dobrych kilkadziesiąt minut zanim półka się zwolniła, cały czas zerkając czy to już?, a może już? :) Nie wiem co obsługa czy ochroniarz mogli sobie pomyśleć, bo moje wędrówki po sklepie i wchodzenie cały czas do tego małego pomieszczenia z pustym koszykiem mogło wyglądać dość dziwnie :)
Kiedy wreszcie jedne dziewczyny odeszły udało mi się dostać do jednej półki, zwolniła się druga, kwestia sekund i... znowu pojawiły się nowe osoby (!). Słyszałam także jak wiele dziewczyn radziło się ekspedientki o różne produkty pielęgnacyjne, pytały o kosmetyki rosyjskie, kallosy, serum na zabezpieczanie końcówek, Pani była bardzo uprzejma i chętnie pomagała dziewczynom, bardzo mi się to sposobało zwłaszcza gdy widziałam, że radzi im jak najlepiej, a nie jak najdrożej :)

Cieszy mnie także to, że coraz więcej osób zaczyna dbać o swoje kochane włoski ! :)

Stan portfela:
1. Balsam 18,99 13,99
2. Maska 11,99
3. Cedrowe mydło 16,99
4. Maski 5,99
5. Szampon Aloe 18,99 12,99
6. Woda różna Dabour 11,99 7,99

Zakupy może nie są spore, ale zależało mi dokładnie na tych kosmetykach, może niedokładnie,  bo chciałam szampon a nie balsam :( (pośpiech zrobił swoje..), ale reszta jak najbardziej trafiła do koszyka z pełną świadomością :)


W niedługim czasie z przyjemnością zabiorę się za testowanie rosyjskich kosmetyków,  to będzie moje pierwsze doświadczenie z nimi :) Wtedy będę mogła poświęcić im więcej czasu. Także trzymajcie kciuki za efekty :)


Co sądzicie o tych kosmetykach ? Są warte uwagi i zasługują na miejsce w kolekcji wlosomaniaczki? :) jakich kosmetyków używałyście i jakie były u Was efekty ? :)


Pozdrawiam serdecznie, 
ZozOla :) 


Chciałam Was także zachęcić do wzięcia udziału w badaniu skóry głowy, włosów, klinika Hairmedica organizuje właśnie dofinansowanie takiego badania w ramach programu "Zdrowe włosy". Program obowiązuje do końca marca 2015 roku. 
Więcej informacji Hairmedica .

Sama mam wizytę w poniedziałek za 3 tygodnie i na pewno zdam Wam relacje z wizyty :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz